Statystyka prawdę Ci powie, czyli kilka słów o świadomości ochrony marki

Marek Wiński

Czy wiesz, ile wspólnotowych znaków towarowych zarejestrowano dotychczas w Unii Europejskiej? Czy wiesz, kto zgłasza najwięcej wspólnotowych znaków towarowych w Unii Europejskiej? Jak to mówią, jest prawda, półprawda i statystyka, ale tym razem statystyki, a konkretnie statystyki rejestracji wspólnotowych znaków towarowych, prowadzą do bardzo ciekawych obserwacji i wniosków.

 

Wspólnotowy znak towarowy to prawo wyłączne, dzięki któremu za jednym zgłoszeniem możesz chronić swoją firmową  markę we wszystkich dwudziestu ośmiu krajach Unii Europejskiej. Zgłoszenie wspólnotowego znaku towarowego to przede wszystkim ogromna oszczędność kosztów, gdyż uzyskanie ochrony znaku towarowego w każdym z poszczególnych krajów Unii Europejskiej z osobna byłoby kilkanaście razy droższe niż jedno zgłoszenie na całą Unię Europejską. Rejestracją wspólnotowych znaków towarowych zajmuje się Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) (dawniej: Urząd Harmonizacji Rynku Wewnętrznego - OHIM). 

 

Od 1994 roku, kiedy rozpoczęto rejestrację wspólnotowych znaków towarowych (CTM, obecnie EUTM), liczba zgłoszeń rocznie wynosiła ok. 50 tysięcy, aby w 2011 roku przekroczyć 100 tysięcy, a w 2018 roku 150 tysięcy znaków wspólnotowych rocznie. Jak widać, w ciągu kilkunastu lat działania systemu liczba rejestrowanych wspólnotowych znaków towarowych zwiększyła się ponad trzykrotnie.

EUTM STATS

Źródło: EUIPO

 

Pierwotnie zgłoszeń można było dokonywać drogą mailową i faksem. W pierwszych latach działania systemu liczba zgłoszeń dokonywanych w obydwu formach (email i fax) była podobna (ok. kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy rocznie). Sytuacja uległa wyraźnej zmianie od 2002 roku, kiedy to wprowadzono platformę elektroniczną, na której można zgłaszać wspólnotowe znaki towarowe przy pomocy rozbudowanych formularzy online. Początkowo rocznie takich zgłoszeń było kilkaset, ale już od 2005 roku ta forma zgłoszeń znaków jest dominująca (kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy zgłoszeń rocznie). Co ciekawe, od 2015 roku liczba zgłoszeń drogą email i fax zaczęła drastycznie spadać do kilkuset, a potem do kilkunastu (słownie) rocznie. Jak wskazują cytowane statystyki, już w 2019 roku na całą Unię Europejską nikt (słownie "nikt") nie dokonał zgłoszenia wspólnotowego znaku towarowego drogą faksową. Zgłoszeń drogą mailową w tym roku było zaledwie 129. Zakładam, że w 2020 roku może być tak, że liczba zgłoszeń drogą email wyniesie tylko kilka lub spadnie do zera. Równolegle, do połowy 2019 roku liczba zgłoszeń wspólnotowych znaków towarowych poprzez elektroniczny system online wyniosła już ponad 66 tysięcy (!).  

 

Wracając do pytania na początku tego wpisu, przez kilkanaście lat działania systemu do chwili obecnej odnotowano ponad dwa miliony zgłoszeń wspólnotowych znaków towarowych w Unii Europejskiej (!). Imponująca liczba. Jak bardzo trzeba uważać, wprowadzając nową markę na rynek, jeżeli w Unii Europejskiej już funkcjonują dwa miliony innych znaków towarowych?!

 

Jeżeli chodzi o kraje pochodzenia zgłoszeń wspólnotowych znaków towarowych, to obecnie prym wiodą państwa tzw. starej Unii Europejskiej, czyli Niemcy (22% zgłoszeń), potem długo, długo nikt, a następnie Włochy (!) (12% zgłoszeń), Wielka Brytania (11% zgłoszeń), Hiszpania (10% zgłoszeń), Francja (zaledwie 8% zgłoszeń). Polska tutaj raczej liderom nie zagraża (3,95% zgłoszeń). Rocznie z Polski pochodzi ponad 3.500 zgłoszeń wspólnotowych znaków towarowych (liczba ta jest mniej więcej stała od kilku lat, nie widać wyraźnej tendencji). Dla porównania, do Urzędu Patentowego Rzeczpospolitej Polskiej rocznie wpływa około 16-17 tysięcy zgłoszeń znaków towarowych w systemie polskim i międzynarodowym (gdy chcemy rozszerzyć ochronę znaku towarowego z innego kraju na Polskę). Ciekawe jest to, że mamy czterdziestomilionowy rynek zbytu, porównywalny, a często większy niż liderzy systemu wspólnotowych znaków towarowych, a pod względem ilości zgłoszeń jesteśmy dosyć daleko od czołówki. Niewątpliwie przydałaby się większa ekspansja polskich przedsiębiorców i polskich usług i towarów na rynki europejskie.   

 

Jeżeli chodzi o postać zgłoszenia wspólnotowego znaku towarowego, to lekką przewagę w popularności ma znak słowny (53%) w stosunku do znaków graficznych lub/i znaków słowno-graficznych (47%). Jest to o tyle ciekawe, że intuicyjnie byłbym skłonny twierdzić, iż istnieje znaczna przewaga zgłoszeń słowno-graficznych w stosunku do słownych (łatwiej uzyskać ochronę znaku graficznego/słowno-graficznego i jest mniejsze prawdopodobieństwo sprzeciwu lub późniejszego unieważnienia znaku).

 

Tyle na dzisiaj odnośnie statystyk. Jeżeli potrzebujesz pomocy w uzyskaniu ochrony znaku towarowego w Polsce lub na świecie, zapraszamy do kontaktu z naszą Kancelarią.

Dział: Znaki towarowe

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

Skontaktuj się z Kancelarią Prawa Gospodarczego Wiński

Kontakt

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
T. (+48) 71 79 400 90
F. (+48) 71 79 400 91
T. (+48) 22 122 88 42

godziny

Pn - Pt: 900- 1700
Sb - Nd: nieczynne

Wpisz swoje imię
Nr telefonu
Wpisz swój adres email adres email niewaściwy
Wpisz swoją wiadomość

Administratorem Twoich danych osobowych jest Kancelaria Radcy Prawnego Marek Wiński z siedzibą przy ul. Partyzantów 101/4, 51-679 Wrocław. Podanie danych jest dobrowolne, ale konieczne do obsługi zapytania ofertowego. Masz prawo do wglądu, poprawiania i żądania usunięcia danych. Więcej: Polityka prywatności

Biuro Wrocław

ul. Leszczyńskiego 4 lok. 80
50-078 Wrocław

filia warszawa

ul. Mokotowska 1
00-640 Warszawa